[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/ext/kinerity/bestanswer/event/main_listener.php on line 514: Undefined array key "poster_answers"
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/ext/kinerity/bestanswer/event/main_listener.php on line 514: Undefined array key "poster_answers"
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/ext/kinerity/bestanswer/event/main_listener.php on line 514: Undefined array key "poster_answers"
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/functions.php on line 4183: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at [ROOT]/includes/functions.php:3068)
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/functions.php on line 4183: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at [ROOT]/includes/functions.php:3068)
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/functions.php on line 4183: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at [ROOT]/includes/functions.php:3068)
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/includes/functions.php on line 4183: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at [ROOT]/includes/functions.php:3068)
Forum poświęcone sztuce bonsai - od ponad 20 lat! • Przymrozki
Strona 1 z 1

Przymrozki

: 25 kwie 2005, 20:14
autor: Valheru
W Gliwicach przez trzy noce z rzędu (czwartek, piątek sobota) były przymrozki nawet do -5C.
W ogrodzie ucierpiały prawie wszystkie kwiaty drzew owocowych , sadzonki warzyw i rośliny które zdążyły wykiełkować.

Co do moich drzewek to mam nadzieję że nic im nie będzie. Mam obawy co do tych, które akurat przesadziłem w środę, między innymi jałowiec przedstawiony w działe omawianie drzewek.

A jak to było w innych częściach Polski, czy i Wam natura sprawiła niespodziankę??

: 25 kwie 2005, 21:37
autor: Bolas
Luz. Jałowiec jest bardzo wytrzymałą roslina wiec nic im nie bedzie. Iglaki dobrze sobie radza. Gorzej z kwitnacymi i tu masz racje ze ogródki wygladaja tragicznie

: 26 kwie 2005, 09:08
autor: AnnaDorota
A u nas magnolie wyglądają tragicznie.... A takie były piękne.

: 26 kwie 2005, 14:22
autor: piotr brozek
Mysle ze takie przymrozki wzmacniają rosliny
to się okaze zobaczymy. Pozdrawiam
U nas wielkich szkód nie widac.

: 26 kwie 2005, 15:39
autor: Stefanrsko
hmmm no u mnie tez nie za wesolo mam irge w tym roku kupilem,po formowaniu jzu jest no i zcazela wypuszcza listki naprawde super:),mam doradzala :P zebym wniosl do domu bo przymrozek,ale zostawilem na balkonie drzewka no i nie wesolo bo te listki zbrazowialy na brzegach i to chyba wina mrozu :/ nic na razie stoi na balkonie nie wstawiam jej do mieszkania.Reszta pakow stanela nic sie nie dzieje,moze przez to sie zahartuje??

: 27 kwie 2005, 14:58
autor: Gohan
w Siedlcach równiez cos bylo na minusie ,ale u mnie lozz jalowic odporny , bukszpan tez no i irga ... irga świetnie sie trzyma i rozwija swoje piękne liście :)

Przymrozki

: 27 kwie 2005, 15:44
autor: anetam
No niestety przymrozki przymroziły mi klona palmowego. Liscie zupełnie przemrożone. Myślicie, że wypuści jeszcze raz? Obciełam je (bo musialam), ale obawiam się ze to jeszcze bylo za wczesnie na ciecie lisci.
Ktos z Was ciął liście tak wczesnie?

Pozostałe drzewka: świerki, brzozy, dęby, głóg mają się dobrze.

: 27 kwie 2005, 15:56
autor: Szymon
Aneta
niestety, ale szanse na przetrwanie drzewa, jeśli usunęłaś wszystkie liście, są małe. Liście produkowane są przez drzewo dzięki skrobi zmagazynowanej w korzeniach na jesień. Wczesną wiosną, przed pojawieniem się pierwszych liści, poziom skrobi w pniu i gałęziach osiąga szczytowy poziom. Jeśli usuniesz świeżo pojawiające się liście, to tak, jakbyś po prostu usunęła cały ten magazyn. Proces pojawiania się liści nie trwa jednak chwilę. Liście pojawiają się z pąków w pewnym okresie czasu, istnieje więc szansa, że usunęłaś jedynie częśc nowych liści, a reszta dopiero się pojawia. Nie trzeba wykonywać tak drastycznych ruchów. Drzewo samo odrzuciłoby zmarĽnięte liście, albo kontynuwało ich rozwój po odejściu mrozu. Mój klon zareagował po prostu chwilowym zwiotczeniem listków i wstrzymaniem ich wzrostu, teraz zaczynaja się one znowu rozwijać.
Jeśli twój klon przeżyje, może mieć w tym sezonie słabszą kondycję i wolniej rosnąć. Nie wykonuj na nim żadnych technik, niech spędzi ten sezon na regeneracji.
Trzymam kciuki
Szymon

przymrozki

: 27 kwie 2005, 16:02
autor: anetam
No właśnie za bardzo sie pospieszyłam. Odczekałam 3 dni i poniewaz nie 'podnosiły się', straciły barwę nie spodziewałam się, że mogłyby jeszcze odzyc. Mam zatem wnioski na przyszlosc!
Na szczescie, tak jak piszesz nie byly to wszystkie liscie, bo czesc byla w fazie rozwoju i te zaczynają się teraz pojawiać. Mam więc nadzieję, że klonik przetrwa.

A tak swoją drogą to co sie dzieje z Klonami w gruncie?
Czyzby były odporniejsze na wiosenne przymrozki? Czy należy te liście jakoś okrywacie przed przymrozkami?
Aneta

: 27 kwie 2005, 18:17
autor: Szymon
Klony w gruncie podlegają tym samym zasadom. Aczkolwiek mogą być bardziej przyzwyczajone do surowszych warunków, bo nie "cackamy" się z nimi jak z drzewkami w doniczkach, przenosząc, przycinając, nawożąc, trzymając na zimę w specjalnych inspektach, itp. Poza tym są większe i krótkotrwałe przymrozki, jak ostatnio czynią proporcjonalnie mniejsze szkody dla całej rośliny. Ale podlegają takim samym prawom. Mój klon palmowy rosnący w ogrodzie równie ciężko przeżył te przymrozki - ale z racji tego, że jest większy, niż hodowany w doniczce drugi, straty są proporcjonalnie mniejsze.