Forum poświęcone sztuce bonsai - od ponad 20 lat!

Witam!
Przedstawiam wam mojego modrzewia i co o nim myslicie jak zaczac go formowac moze mi podacie jakis przyklad zeby wygladal ladnie i mysle ze mi w tym pomozecie co wy na to?

masz mozliwosc wsadzenia do gruntu ?? jezeli tak to nie ma na co czekac , do gruntu i tam sie nim zajmuj przez minimum 4 sezony

pawel18 pisze:masz mozliwosc wsadzenia do gruntu ?? jezeli tak to nie ma na co czekac , do gruntu i tam sie nim zajmuj przez minimum 4 sezony

No wlasnie nie mam takiej mozliwosci i nie mam ogrodka niestety,a u sasiadow to nie moge drzewek sadzic

Krótka piłka, jest za młody na formowanie niestety.

Widzę, że jesteś z warszawy, więc zapisz się na warsztaty podstawowe u Marka Gajdy

"7-go czerwca o godzinie 9-tej w studiu bonsai przy Połczyńskiej 120a w Warszawie odbedą się warsztaty podstawowe z formowania drzewek bonsai.
Koszt warsztatów to 120 zł. Zapisy pod numerem telefonu 0 602246660"

A jeśli uważasz, żę nie potrzebujesz to odrazu na artystyczne lub poprostu kup sobie jakiegoś jałowca odpowiedniego i dłub w nim a modrzewiem zajmiesz się za jakiś czas :D

Ja tego jalowca moge znalezc w lesie a wiec nie potrzebuje kupna jalowca jak narazie.

Abej zanim bedziesz mogl wykopac jakiegos jalowca z lasu minie conajmniej rok.

Za nim bedziesz mogl go uksztaltowac minie conajmniej 3 lata.

Idz lepiej do szkolki i kup sobie tego jalowca. czasami mozna znalesc naprawde dobre materialy, ktorych nie znajdziesz nigdy w naszych lasach

Abej ... tylko rośliny zdrowe i z ograniczoną a zarazem dobrze rozwiniętą bryłą korzeniową (co zapewnia jedynie wieloletnia uprawa w pojemnikach/donicach) mogą byc formowane jako bonsai

Młody - NIE MA ROSLIN ZA MŁODYCH DO FORMOWANIA

Corfe, używasz słowa "jedynie". A gdzie miejsce na yamadori? Jeśli chodzi o drzewko w temacie, to na pewno nie jest to odpowiedni dział.

armin - miejsce na jamadori jest w szklarniach i ogrodach ludzi którzy sie na tym znają
Jak nie umiesz czytac ze zrozumieniem , to po co komentujesz ??

nawet jamadori musi byc zdrowe i miec ograniczoną a zarazem dobrze rozwiniętą (czytaj zregenerowaną) bryłe korzeniową , co zapewnia jedynie wieloletnia uprawa w pojemnikach/donicach dział dla tego Modrzewia jest idealny

Z reguły nie wdaję się w pyskówki, ale przegiąłeś. Jeśli nie widziałeś roślin formowanych jako bonsai i zarazem nie poddanych wieloletniej uprawie w pojemnikach, to współczuję. A swoich yamadori nie trzymam ani w szklarni, ani w ogrodzie. Też rosną. A czytać ze zrozumieniem potrafię. Tyle, że rozróżniam yamadori od pre-bonsai. Upieram się też, że temat powinien się znaleźć w dziale podstawy, bo Abej pyta o to jak formować coś, co będzie przypominało bonsai za kilka ładnych lat.

armin pisze: Jeśli nie widziałeś roślin formowanych jako bonsai i zarazem nie poddanych wieloletniej uprawie w pojemnikach, to współczuję..

to ja współczuję jeśli takie widziałeś

a roslinka moim zdaniem pasuje do niejednego działu , od pogawędki , przez podstawy po kompostownik czy tu wiec po co cokolwiek zmieniac